Ostatnio śniło mi się, że jechałem bardzo szybko na rowerze. Najpierw środkiem ulicy, potem przez ścieżkę w lesie. W końcu dojechałem do urwiska i zacząłem spadać w niekończącą się..
Śniło mi się, że stoję na brzegu niekończącego się mostu, rozciągającego się nad bezkresnym oceanem mgły. Każdy krok naprzód powodował, że most układał się przede mną znikąd, jakby..